Complete the form below to create your account

This will be your public name in the community
We need this to keep you informed about your account

Mandatory data.

Why you'll love MyOMSYSTEM

All members get access to exclusive benefits:

  • Member community
  • Register products
  • Extended warranty
  • Monthly newsletter

ZA KULISAMI Fotografowanie niedźwiedzi z Brooke Bartleson

„Ci, którzy zapuścili się w krainę niedźwiedzi grizzly, wiedzą, że wystarczy obecność jednego z nich, by góry stały się wyższe, kaniony głębsze, wiatry bardziej lodowate, gwiazdy jaśniejsze, lasy ciemniejsze, a tętno wędrowca – szybsze”.

John Murray, The Great Bear: Contemporary Writings on the Grizzly (Wielki niedźwiedź: historia grizzly)

Moje życie toczy się wokół niedźwiedzi: wiosną spotykam grizzly w 48 kontynentalnych stanach na południe od Kanady, latem – niedźwiedzie brunatne na wybrzeżu Alaski, wczesną jesienią – niedźwiedzie polarne w północnych rejonach tundry, a późną jesienią – niedźwiedzie czarne, zanim zapadną w zimowy sen.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1000 s • F4.0 • ISO500

Gdy dorastałam, zawsze miałam przy sobie misie: pluszaki, plastikowe figurki, niedźwiedzie z zestawów klocków Lego albo książki o niedźwiedziach towarzyszyły mi stale i wszędzie. W miarę jak dojrzewałam i rozwijało się moje zamiłowanie do kontaktu z dziką przyrodą, opowieści o niedźwiedziach i szansa, że w końcu spotkam jednego z nich w naturalnym środowisku, motywowały mnie do coraz dalszych i dłuższych wypraw. Wkraczałam głębiej i głębiej w świat przyrody, poszukując dzikiego zwierzęcia, które najbardziej rozpalało moją wyobraźnię. Fotografowanie dzikiej przyrody dało początek pracy moich marzeń – zostałam przewodniczką wypraw na spotkanie niedźwiedzi. Przez wiele lat robiłam zdjęcia tych zwierząt, aż w końcu uświadomiłam sobie, że mogłabym dodatkowo zarabiać na życie, pomagając innym w obserwacji niedźwiedzi. Zabieram klientów na wyprawy, podczas których mogą zobaczyć te zwierzęta na żywo w ich naturalnym otoczeniu. Dbam przy tym o bezpieczeństwo ludzi oraz niedźwiedzi, a jednocześnie udowadniam, że stosunkowo łatwo możemy bezpiecznie koegzystować z tymi imponującymi i charyzmatycznymi zwierzętami.

OM-1 • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1125 s • F4.5 • ISO100

Wszystkie niedźwiedzie, które fotografuję i które obserwuję z moimi klientami, żyją na wolności. Oznacza to, że nie oddzielają nas od nich żadne płoty ani bariery. Osoby, które nie mają dużego doświadczenia w kontaktach z niedźwiedziami i nie znają ich języka ciała oraz zachowań, nie powinny iść w nasze ślady na własną rękę. Chcąc bezpiecznie fotografować niedźwiedzie w ich naturalnym otoczeniu, najlepiej wynająć profesjonalnego przewodnika, takiego jak ja.

OM-1 • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 150 mm • 1/640 s • F4.5 • ISO500

Miejsca, w które zabieram moich klientów i gdzie fotografuję niedźwiedzie, są oddalone od ludzkich siedzib. I to bardzo oddalone. Można się do nich dostać tylko niewielkim hydroplanem – nie ma mowy, by dojechać tam samochodem terenowym, a nawet dojść pieszo. W dodatku hydroplanem zwykle pokonujemy tylko pierwszy odcinek trasy. Po wylądowaniu musimy często przesiąść się na kajaki lub łodzie i wiosłować po wąskich naturalnych drogach wodnych. Gdy w końcu dobijamy do brzegu, rozpoczyna się wędrówka po kamienistych, nierównych plażach, brzegiem gęstych lasów i u stóp stromych gór. Często mam wrażenie, że kraina niedźwiedzi odzwierciedla cechy ich samych – budzi respekt, inspiruje skrajnościami i dzikością.

Trudne warunki, z jakimi spotykam się w krainie niedźwiedzi, zmuszają mnie do bardzo starannego kompletowania ekwipunku. Sprzęt musi być lekki i wytrzymały. Mój aparat to OM-1 z obiektywem M.Zuiko Digital 150–400mm F4.5 TC 1,25X 200 IS Pro. Ten profesjonalny zestaw umożliwia mi fotografowanie w zmiennych warunkach i robienie niedźwiedziom zdjęć z każdej odległości, z jakiej akurat zechcą mi się pokazać.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 1/800 s • F5.6 • ISO500

FOTOGRAFOWANIE W SŁABYM OŚWIETLENIU

Niedźwiedzie mają grube futro, co oznacza, że ostre bezpośrednie nasłonecznienie w południe lub przez cały upalny dzień bywa dla nich wyczerpujące. Niedźwiedź będzie prawdopodobnie bardziej aktywnym i wdzięcznym bohaterem fotografii przy słabszym oświetleniu i w niższej temperaturze. Niedźwiedzie preferują wczesne poranki lub późne godziny wieczorne, gdy słońce znajduje się nisko nad horyzontem. Lepiej czują się także w warunkach, które my uważamy za ekstremalne: w silnym deszczu, wietrze, przy pełnym zachmurzeniu. Ponieważ aparat OM-1 doskonale radzi sobie w słabym świetle, mogę stosować tak wysokie ustawienie ISO, jakiego potrzebuję do zrobienia zdjęcia, niezależnie od panujących warunków.

OM-1 • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/250 s • F4.5 • ISO320

WYTRZYMAŁOŚĆ

Szczelność aparatu OM-1 i obiektywu 150–400mm F4.5 Pro sprawia, że są one odporne na każdą pogodę i mogę bez wahania fotografować w trakcie ulewy lub bezpośrednio z łodzi lub kajaka. Ponieważ niedźwiedzie są aktywne najczęściej przy złej pogodzie, potrzebny jest sprzęt, któremu niestraszne takie warunki. Długie godziny ekspozycji na intensywny deszcz, lodowaty wiatr i zasoloną oceaniczną bryzę ani trochę nie zaszkodziły działaniu mojego aparatu. Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że mój aparat wytrzyma więcej ode mnie.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1000 s • F4.5 • ISO500

POTĘŻNY ZOOM

Odległość między mną a fotografowanym niedźwiedziem może być bardzo różna. Zdarzają się zarówno spotkania, podczas których dzielą nas metry, jak i sesje obserwacji z dużej odległości, gdy zwierzę z trudem daje się dostrzec nieuzbrojonym okiem. Ze swoim nieprawdopodobnie szerokim zakresem zoomu obiektyw M.Zuiko Digital 150–400mm F4.5 TC 1,25X 200 IS Pro umożliwia mi dopasowanie ogniskowej do każdej okazji.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1000 s • F4.5 • ISO500

STABILIZACJA OBRAZU NAJWYŻSZEJ KLASY

Stabilizacja obrazu, jaką oferuje obiektyw M.Zuiko Digital 150–400mm F4.5 TC 1,25X 200 IS Pro, w połączeniu z mechanizmem stabilizacji w korpusie aparatu OM-1 eliminuje konieczność zabierania statywu w teren. A to oznacza wolność – w lekkich hydroplanach, łodziach i kajakach jest tak mało miejsca, że zapakowanie statywu często okazuje się niemożliwe. Mój aparat i obiektyw stabilizują obraz, gdy fotografuję z kajaka lub łodzi na falach.

OM-1 • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1125 s • F4.5 • ISO100

MAŁA MASA

Potrzebuję aparatu, który zmieści się w moim plecaku przewodnika razem z wyposażeniem istotnym dla bezpieczeństwa (zestawem pierwszej pomocy, urządzeniami do komunikacji, zapasową odzieżą i „pakietem przetrwania”). Większość teleobiektywów oferowanych przez inne marki to wielkie urządzenia, które same potrafią zająć cały plecak, podczas gdy mój korpus i obiektyw spokojnie mieszczą się w 50-litrowym plecaku razem ze wspomnianym wyposażeniem – i jeszcze zostaje mi wolne miejsce. Kompaktowa, lekka konstrukcja aparatów OM SYSTEM zawsze będzie dla mnie jedną z ich najważniejszych cech.

Skoro już opowiedziałam trochę o organizacji wypraw i moim ekwipunku, zapraszam na krótką impresję, w której staram się przekazać wrażenia, jakie towarzyszyły fotografowaniu niedźwiedzi polarnych na wybrzeżu Alaski.

Czuję, że zbliża się koniec lata. Z okien hydroplanu widzę złote liście na górskich zboczach. Dzień jest ponury, ale mżawka i nisko zawieszone chmury budują wrażenie dzikości, naturalnie współgrające z nastrojem, z jakim wyruszamy na spotkanie niedźwiedzi. Pilot odbija od gór i kieruje nas na północ, a potem na zachód wzdłuż wybrzeża. Pod nami humbaki wyskakują nad powierzchnię wody. Przez krótkie chwile możemy obserwować ich stalowoszare grzbiety i ogony, nim znów znikną w ciemnym morzu. Już wkrótce odpłyną na południe, ku cieplejszym wodom. Mniej więcej w tym samym czasie niedźwiedzie będą szykowały się do wędrówki w góry, gdzie w swoich kryjówkach zapadną w długi zimowy sen. Wtedy mój sezon spotkań z nimi dobiegnie końca.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1250 s • F4.5 • ISO200

Pilot rozpoczyna powolne zniżanie. Samolot gładko ląduje na szklistej powierzchni morza i ślizgiem zbliża się na kilka metrów do kamienistej plaży. Pilot i ja otwieramy drzwiczki i wychodzimy, łapiąc równowagę na pływakach hydroplanu. Wspólnie wiosłując, przepychamy samolot aż do samego wybrzeża.

Gdy jesteśmy już wystarczająco blisko suchego lądu, pomagam czwórce moich klientów wydostać się na plażę. Zakładamy plecaki i żegnamy wzrokiem hydroplan, który kołuje od brzegu i startuje, by po chwili zniknąć na szarym niebie. Ma zjawić się po nas z powrotem za pięć godzin. Gdy dźwięk silnika niknie wśród chmur, jesteśmy wreszcie sami: tylko ja, moi klienci i niedźwiedzie.

Powoli wędrujemy wzdłuż kamienistej plaży, kierując się w stronę strumienia dosłownie wypełnionego kolorowymi rybami. Właśnie trwa szczyt sezonu wędrówki łososi – połączenie wodnego świata ryb z lądowym światem polujących na nie niedźwiedzi. Docieramy do strumienia i cicho przysiadamy za wychodnią skalną, by stamtąd obserwować niedźwiedzie, gdy tylko się pojawią.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1000 s • F4.5 • ISO500

Nie musimy długo czekać. Już wkrótce niedźwiedzica z dwoma młodymi cicho nadchodzi od strony plaży, dokładnie tą samą drogą, którą my pokonywaliśmy chwilę wcześniej. Zachowujemy spokój i patrzymy nieruchomo. Niedźwiedzica raz i drugi wciąga powietrze, szybko wyczuwając zapach ludzi. Nie okazuje strachu, frustracji, agresji ani irytacji. Tutaj, w miejscu odwiedzanym tylko przez przewodników z klientami, którzy chcą obserwować niedźwiedzie, ludzie zachowują się przewidywalnie. Zwierzęta nauczyły się, że ich nie skrzywdzimy, nie będziemy się do nich zbliżać ani im przeszkadzać. Tak, niedźwiedzica mająca pod opieką młode nauczyła się nam ufać. Rozumie, że nic jej tutaj nie grozi.

Gdy zaczyna iść w moim kierunku, chwytam za aparat. Możliwie bezgłośnie, w trybie cichych zdjęć seryjnych, robię jej zdjęcia. Młode beztrosko podążają jej śladem, niemal nie zwracając uwagi na mnie i moich klientów. Gdy się zbliżają, oddalam obraz, wypełniając 150-milimetrową klatkę ich twarzami. Wkrótce są zbyt blisko, bym mogła zrobić dobre zdjęcie. Delikatnie odkładam aparat na wilgotną ziemię za sobą i wstrzymuję oddech w tej niezwykłej chwili, gdy niedźwiedzie mnie mijają, a niedźwiedzica rzuca mi tylko krótkie spojrzenie, jak gdyby chciała powiedzieć: „Tylko przechodzę, wszystko w porządku”.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/800 • F4.5 • ISO2000

Tak szybko jak się pojawiły, tak zniknęły. Przecięły strumień i oddaliły się w ciemny świerkowy las, gdzie niedźwiedzica będzie karmić swoje młode w ustronnym miejscu pod osłoną drzew. Przez kilka następnych godzin siedzimy w tym samym miejscu, w ciszy. Prawie się nie poruszamy. Cierpliwie czekamy. Krople lekkiego deszczu rozpryskują się na obudowie mojego aparatu. Od czasu do czasu inne niedźwiedzie wędrują wzdłuż strumienia lub plażą. Niektóre zatrzymują się, by łowić ryby, inne wykopują małże, a jeszcze inne w ogóle się nie zatrzymują, zajęte swoimi niedźwiedzimi sprawami w deszczowe popołudnie. Za każdym razem biorę do ręki aparat i fotografuję te wspaniałe chwile, czując niezwykłą wdzięczność za bogactwo przyrody, której jesteśmy częścią, i za możliwość uchwycenia jej piękna na zdjęciach.

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1250 s • F4.5 • ISO2000

OM-D E-M1 Mark III • M.Zuiko Digital ED 150-400mm F4.5 TC1.25X IS PRO • 400 mm • 1/1000 s • F4.5 • ISO500

Prezentowane produkty

About the author

Related Tags

Comments

More from ‘Wildlife’