fotografieren ist für mich...
wertvolle augenblicke festhalten
das spiel mit den farben und dem licht
das einfangen eines einzigartigen augenblicks zur richtigen zeit am richtigen ort sein
und meine kamera immer wieder ein spannendes Abenteuer und grosses stück lebensfreude
Inni fotografowie mówią, że jestem uzależniony od robienia nocnych zdjęć i pewnie mają rację. Uwielbiam spokój, który panuje nocą i to poczucie osamotnienia. Uczestnicy warsztatów często pytają, dlaczego do robienia zdjęć nocą używam aparatów Olympus z matrycami MFT. Odpowiedź jest prosta – sprzęt Olympus daje mi mnóstwo niezwykle przydatnych programów oraz funkcji. Dzięki funkcjom LIVE TIME, LIVE BULB oraz LIVE COMPOSITE fotografowanie jest jeszcze łatwiejsze, a ja mogę być jeszcze bardziej kreatywny. Mogę obserwować, co się dzieje, i w razie potrzeby zatrzymać ekspozycję w dowolnej chwili.
Gdy przeglądam zdjęcia na monitorze komputera, zawsze zaskakuje mnie liczba szczegółów zarejestrowanych przez matryce MFT, ogrom możliwości edycji (nawet w zacienionych obszarach) oraz dynamika samego ujęcia.
Jasne obiektywy Olympus są idealne do fotografowania nocą. Tak dobrze spisują się przy maksymalnie otwartej przysłonie, że mogę w pełni wykorzystać dostępne w danym momencie światło.
Autofokus działa precyzyjnie także nocą, więc z reguły nie mam problemów z ustawianiem ostrości. W każdej chwili mogę ustawić ją również ręcznie przy pomocy wygodnego pierścienia. Obiektyw Olympus M.Zuiko Digital ED 17mm F1.2 PRO pozwala mi ustawiać ostrość na pojedynczych gwiazdach. Dzięki doskonałemu stabilizatorowi obrazu o skuteczności 6 EV mogę robić zdjęcia z ręki z długimi czasami naświetlania. Ponadto funkcja „Live View Extension” pozwala mi precyzyjnie kadrować obrazy w ciemnych miejscach dzięki rozjaśnieniu obrazu podglądowego.
Aktualizacja podnosi wydajność zarówno aparatów Olympus, jak i oprogramowania Olympus Workspace. Najnowszy firmware wprowadza nowe, atrakcyjne funkcje przydatne podczas fotografowania nocą.
Nowa funkcja fotomontażu w oprogramowaniu Olympus Workspace pozwala łączyć dowolną liczbę pojedynczych zdjęć w formacie ORF lub JPG w 16-bitowy obraz TIF lub JPG. Co więcej, teraz mamy dostęp do wszystkich pojedynczych ujęć, które tworzą zdjęcie końcowe. Pojedyncze zdjęcia, które np. zawierają zakłócenia, można usuwać bezpośrednio z serii. Ponadto każde z ujęć można edytować przed utworzeniem fotomontażu. Dostępna jest też funkcja podświetlania pojedynczych elementów bądź dostosowania balansu bieli. Daje to zupełnie nowe możliwości oraz większą swobodę kadrowania zdjęć w oprogramowaniu Olympus Workspace. Światło w oprogramowaniu jest podkreślane w inny sposób niż w funkcji LIVE COMPOSITE w aparacie. Nawet najmniejsze różnice w jasności są wykrywane, a następnie wkomponowywane w połączone zdjęcie. Podczas przygotowywania fotomontażu warto również korzystać z funkcji, takich jak „Korekcja rybiego oka” czy „Korekcja trapezoidalna”.
Oprogramowanie Olympus Workspace daje od teraz możliwość redukcji szumów i tworzenia zdjęcia o niesamowitej jakości. Ponadto czas naświetlania nie jest już w żaden sposób ograniczony. Ślady ruchu gwiazd można więc rejestrować przez całą noc. Zdjęcia można robić w trybie interwału oraz trybie ciągłym, korzystając ze zdalnego zwalniania spustu migawki.
Kolejną nowością jest funkcja Darker. W przeciwieństwie do trybu LIVE COMPOSITE pozwala ona modyfikować nie jasne, a ciemne obszary. Bardzo jestem ciekaw zdjęć, jakie po tej aktualizacji pojawią się w społeczności Olympus. Funkcja ta wymaga od fotografa zmiany myślenia, ponieważ działa odwrotnie niż zasady ekspozycji w fotografii. Właśnie to sprawia, że praca z nią jest niesamowicie ekscytująca.
Pojawiła się też funkcja, która pozwala wykorzystać wydajność aparatu podczas edycji plików ORF. Podłączając aparat do komputera za pomocą przewodu USB-C, mogę wykorzystać ogromną moc jego procesorów, by przyspieszyć edycję obrazów. Zdjęcia można też edytować w aparacie – bezpośrednio z karty pamięci. Dotyczy to tylko fotografii wykonanych aparatem OM-D E-M1 Mark II. Olympus wprowadził także czułość ISO 100 oraz dodatkowe funkcje autofokusu.
Dzięki najnowszej aktualizacji oprogramowania wydajność aparatu OM-D E-M1 Mark II jest naprawdę imponująca. Nowe funkcje dają mi więcej twórczych możliwości i pozwalają realizować pomysły dotyczące długich czasów ekspozycji. Mogę robić imponujące zdjęcia przedstawiające ślady ruchu gwiazd, smugi światła, burze z piorunami czy nawet spadające gwiazdy.
Zastosowane produkty:
OM-D E-M1 Mark II
M.Zuiko Digital ED 17mm F1.2 PRO
M.Zuiko Digital ED 8mm F1.8 PRO
M.Zuiko Digital ED 12-40mm F2.8 PRO
M.Zuiko Digital ED 7-14mm F2.8 PRO
Comments